Różowe pudełeczko PinkJoy

Cześć.

Nie jestem zwolenniczką Glossybox i Shinybox, nigdy jakoś ich zawartość mnie nie powalała, a więc nie zachęcała do zakupu.  Na pudełko PinkJoy jednak postanowiłam się zdecydować. Co mnie zachęciło?

Czym się ono różni od dwóch pozostałych Box'ów?


 PinkJoy to pięknie zapakowane pudełko niespodzianka z różnych krajów świata kryjące w sobie niezwykłe produkty kosmetyczne. Obecne pudełko jest poświęcone kosmetykom rosyjskim

W każdym pudełku PinkJoy możemy znaleźć od 5 do 8 kosmetyków, z czego przynajmniej 3 będą  pełnowymiarowe. Każde pudełeczko PinkJoy jest pakowane ręcznie, z dbałością o szczegóły.

Zawartość pierwszego pudełka PinkJoy:


  • Odżywka do włosów "Piwo i pszenica" 200ml



  • Odżywczy krem "Shilajit" do skóry normalnej i tłustej 42ml


  • Żel do codziennej pielęgnacji skóry twarzy i szyi, dla cery tłustej jak i normalnej, z kompleksem aminokwasów i mikroelementów "Carina" 39ml


  • Ochronny krem do rąk "Silikon" 75ml Idealny w okresie jesienno-zimowym.

  • "Czysta linia" oczyszczający peeling do twarzy z pestek moreli i wyciągiem z rumianku 50ml

  • Dwie próbki produktów "GoCranberry":

      * Inteligentnie nawilżający krem do twarzy na dzień
      * Odżywczo-wygładzający krem pod oczy


    Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej o PinkJoy zapraszam TU :)

    Mnie pudełko PinkJoy i cała jego zawartość bardzo się podoba, a Wy co o nim myślicie? Czy warto było wydać te 49,90 PLN?





    10 komentarzy :

    1. czekam niebierpliwie na recenzje kosmetykow :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Uważam, że warto było wydać :) Ale jestem ciekaw Twoich recenzji tych kosmetyków, zapowiadają się bardzo ciekawie :)

      OdpowiedzUsuń
    3. Ale super pudełeczko. Chciałabym takie dostać pod choinkę :P

      OdpowiedzUsuń
    4. ja bym raczej nie dala tyle, ale ciekawa jestem recenzji :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Słyszałam o tym pudełku, faktycznie jest prześliczne :)
      Ale cieszę się, że go nie zamówiłam. Nienawidzę piwa i wszystkiego, co piwne :) a kremów do rąk mam zapas :)
      Według mnie pudełka są dość ryzykowne, bo nie są dobrane typowo do nas, naszej cery.
      Recenzje produktów chętnie poczytam :)

      OdpowiedzUsuń
    6. słodkie małe pudełeczko a zawartość ciekawa. jestem ciekawa jaka jest wartość rynkowa poszczególnych produktów

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. od lutego na stronie PinkJoy będzie otwarty "Sklep", gdzie będzie można kupić wszystkie kosmetyki z box'a :)

        Usuń
    7. fajna zawartość - nie wiedziałam o istnieniu takiego boxa ;)

      OdpowiedzUsuń
    8. chyba byłabym skłonna je kupić :)

      OdpowiedzUsuń

    Copyright © Kosmetyczna kraina . Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka